Słodkie, różowe, małe kuleczki, a mowa o malinach to one będą królować w dzisiejszej propozycji na deser.
"Brownie cieciorkowo-malinowe" to szybki, zdrowy, a zarazem pyszny deser, który idealnie sprawdzi się na śniadanie.
Składniki :
- 600 gramów ugotowanej ciecierzycy
- 100 gramów mąki owsianej
- 2 łyżki lnu mielonego odtłuszczonego
- 1/2 szklanki wody z cieciorki/mleka roślinnego
- 1/3 szklanki soku malinowego
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 1/2 łyżki kakao (można pominąć)
- ulubione słodzidło
Przygotowanie :
1. Ciecierzycę namoczyć przez noc wraz z 1 łyżeczką sody oczyszczonej.
2. Namoczoną ciecierzycę dokładnie opłukać pod bieżącą wodą. Gotować, aż zmięknie około 60-65 minut.
3. Ciecierzycę zmiksować z malinami,mlekiem roślinnym, sokiem malinowym na gładką masę.
4. Mąkę, len, proszek i (ewentualnie kakao) połączyć ze sobą, następnie dodać do zmiksowanej masy, mieszać do momentu jej zgęstnienia.
5. Formę wyłożyć papierem do pieczenia.
6. Piec w 180 stopniach przez około 60 minut.
7. Podawać z domowym dżemem malinowym.
Smacznego !
bardzo fajne połączenie składników, z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, zachęcam do wypróbowania przepisu.
UsuńPozdrawiam, Piotrek :)
Już spotkałam się z ciastem z ciecierzycy, ale to wydanie jest wyjątkowe :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje, jest mi ogromnie miło :)
UsuńMasz fantastyczne pomysły. Cieszę się, że promujesz się na wegańskich grupach - gdyby nie takie osoby jak Ty, to nie wiedziałabym o tak cudownie wyglądających (i zapewne równie smakowitych) potrawach. Zastanawiam się, czy masz założonego bloga o aktywności... Nie wiem, czy w ogóle się zajmujesz fizyczną częścią dbania o zdrowie, ale chętnie bym poczytała o tym u Ciebie.
OdpowiedzUsuńŻyczę grona wiernych czytelników i dalszych sukcesów! :)
Jest mi ogromnie miło, naprawdę dla takich wpisów i ludzi chce się pracować nad nowymi potrawami. Nie, nie prowadzę bloga o aktywność (myślę o wprowadzeniu kilku wpisów). Ogólnie trenuje bieganie od 1.5 roku (z przerwami - spowodowanymi kontuzjami), myślę że z czasem pojawią się wpisy, spostrzeżenia na temat aktywności jakim jest bieganie. Pozdrawiam Piotrek ! ;)
OdpowiedzUsuńTo trzymam kciuki! Jestem pewna, że nie jestem jedyną osobą, która byłaby zainteresowana poruszeniem także tego tematu. :D
UsuńJest mi bardzo miło, już niedługo coś się pojawi :)
Usuń